6 sierpnia 2016

„Moje echa" Światowych Dni Młodzieży - Kraków 2016

Papież Franciszek

„Teraz nie zabierzemy się do wykrzykiwania przeciw komuś, nie zabierzemy się do kłótni, nie chcemy niszczyć. Nie chcemy obrażać. Nie chcemy pokonać nienawiści większą nienawiścią, przemocy większą przemocą, pokonać terroru większym terrorem. A nasza odpowiedź na ten świat w stanie wojny ma imię: nazywa się przyjaźnią, nazywa się braterstwem, nazywa się komunią, nazywa się rodziną.”    


    Światowe Dni Młodzieży w Polsce zakończone. W niedzielę 31 lipca 2016 roku grupy pielgrzymów z całego świata zaczęły odjeżdżać z Krakowa.  Po godzinie dziewiętnastej tego samego dnia do Rzymu odleciał Papież Franciszek. Na pokładzie samolotu m.in. powiedział: 

"Nie lubię, kiedy mówi się,  że młodzi mówią głupoty, bo my też dużo ich mówimy. Młodzi ludzie mówią głupoty i rzeczy dobre, tak jak wszyscy. Trzeba ich słuchać, rozmawiać; bez postawy zamknięcia, cenzury".


     Gdzieś jeszcze młodzież śpiewała i tańczyła...  Pozdrawiała... Dziękowała... Udawała się na zwiedzanie innych regionów Polski i krajów Europy... Obdarowywała uśmiechem...

Trochę zaczyna brakować tych kolorów i wesołości. Czy oprócz radosnych barw coś nam w pamięci pozostanie? Czy usłyszeliśmy niezbyt słyszalne w mediach np. te oto słowa Papieża Franciszka? Czy wielcy tego świata je zauważyli?

Chciałbym coś dodać dla wyjaśnienia. Kiedy mówię o wojnie, mówię o wojnie na poważnie, nie o wojnie religijnej. Istnieje wojna interesów, jest wojna o pieniądze, jest wojna o zasoby natury, jest wojna o panowanie nad narodami: to jest wojna. Ktoś mógłby pomyśleć: on mówi o wojnie religijnej.
Nie,  wszystkie religie chcą pokoju. Wojny chcą inni. Czy to jest  jasne?”

Obejrzałam ogrom relacji, wsłuchiwałam się w każde słowo Papieża Franciszka, ale nade wszystko przemawia do mnie ten obraz:

Papież Franciszek z grupą pielgrzymów przechodzi przez Bramę Miłosierdzia po przyjeździe na Campus Misericordiae w Brzegach. PAP/Radek Pietruszka

Czyż nie powinien - tylko bez oprawiania w żadne pozłacane ramy - wisieć w szkołach, urzędach państwowych, a nawet nad ołtarzami kościołów? Także w pałacach biskupów, kardynalskich mieszkaniach, gabinetach polityków oraz decydentów wszystkich maści, pudrów i fluidów. Od lewa do prawa przez centralne środki i półśrodki. Mógłby być także sztandarem szczytów NATO, forum ONZ i wszelkich spotkań grupy G z numerem, UE, ITEPE, ITEDE...

Słowa i tak ludzie z czasem powykręcają, jak kota ogonem. Obraz natomiast pozostaje na zawsze pod zamkniętymi powiekami, dlatego przejście Papieża Franciszka z młodzieżą różnych narodowości przez Bramę Miłosierdzia po przyjeździe na Campus Misericordiae w Brzegach uważam za najbardziej nośne i treściwe oraz wymowne przesłanie Światowych Dni Młodzieży 2016, o! Amen.